Anna Partyka-Judge zaprasza serdecznie do kolejnego odcinka programu "Przeczytane, Podsłuchane i Polecane". Dzisiaj rozmawiała o nowej powieści Tomasza Brewczyńskiego, zatytułowanej "Spójrz w lustro".

Prowadząca, Anna, podkreśliła, że Tomasz Brewczyński zaskoczył czytelników po raz kolejny. Jego najnowsza książka to thriller psychologiczny, który misternie łączy fikcję z rzeczywistością, tworząc przerażającą mieszankę, która wciąga czytelnika bez reszty. Jak zauważył Wojciech Szot, jest to już piąta powieść tego autora, jednak wyjątkowa nie tylko dla niego samego, ale i dla prawdziwej bohaterki, której historia stała się kanwą tej opowieści.
Anna wyjaśniła, że "Spójrz w lustro" to książka ważna z psychologicznego punktu widzenia, pełna przestrogi. Główna bohaterka, Julia Litwin, zagubiona w codziennym życiu, desperacko pragnie miłości i bliskości, co sprawia, że staje się łatwym celem dla manipulacji. Anna przytoczyła fragment powieści, który ukazuje, jak Julia reaguje na spotkanie z Oskarem:

Oto fragment, który przedstawia Anna: "Zaczęłam natychmiast dygotać, poczułam na skórze mrowienie. Nie miałam pojęcia, dlaczego zareagowałam w ten sposób. Odniosłam graniczące z pewnością wrażenie, że osoba znajdująca się po drugiej stronie zmieni moje życie."
Tomasz Brewczyński doskonale opisuje bohaterów i ich relacje, żonglując emocjami do granic wytrzymałości. Anna zaznaczyła, że autor przedstawia nie tylko miłość i fascynację, ale również stres, depresję, obawy oraz planowanie zabójstwa. Julia, zakochana, zakłada różowe okulary, przez które rzeczywistość staje się zamglona i myląca. Kolejny fragment książki ukazuje, jak bardzo Julia jest zaślepiona uczuciem:
"Biło od niego gorąco, skrzywił się kolorowymi iskrami, jego skóra lśniła, a wydatne wargi, które chuligańsko i zadziornie przygryzał, falowały niczym żar pustyni. Byłam gotowa rzucić się na niego..."

Jeśli spodobał Ci się ten film i chciałbyś/chciałabyś podziękować nam za naszą pracę, zachęcamy Cię do naciśnięcia przycisku „Subskrybuj” i wsparcia nas kwotą 2 funtów miesięcznie - byłoby to bardzo miłe z Twojej strony i pomogłoby to nam w rozwijaniu kanału Wyspa TV.

Anna podkreśliła, że Brewczyński mistrzowsko buduje napięcie, klatka po klatce, jak w doskonałym filmie. Opisuje autentyczny ból depresji i uzależnienie od własnego prześladowcy. Zadała retoryczne pytanie: czy Julia podejmie w końcu walkę o siebie, czy też otrząśnie się dopiero wtedy, gdy psychopatyczny mężczyzna zacznie krzywdzić także jej syna?
Niestety, Tomasz Brewczyński nie mógł osobiście uczestniczyć w dzisiejszym programie, ponieważ jest pochłonięty tworzeniem nowej powieści. Anna obiecała, że jak tylko autor znajdzie chwilę, przekaże jego odpowiedzi na zadane pytania. Tymczasem gorąco zachęciła słuchaczy do zakupu książki "Spójrz w lustro".

Redaktor Maria Anna Furman

Kobieta dojrzała, ale nadal przepełniona różnymi miłościami. Do sztuki, świata, muzyki, ludzi. Czasem mówi o sobie, że jest bańką mydlaną , bo unosi w sobie lekkość oraz paletę obrazów, które maluje nie tylko słowami. Muzyk, poetka i pisarka. Kobieta pełna empatii, rozdająca uśmiech i dobre słowo.

Fascynuje ją psychologia i związki międzyludzkie. Lubi zapach pomarańczy, cedru i cynamonu.

Tytuły wydanych powieści:

Puzzle – 2016

Monopoly - gra o wszystko – 2017

Na krawędzi uczuć – 2019 – nagrodzona w plebiscycie na książkę roku 2019

Rezonans czasu – 2021 – od każdego egz. odprowadza 2zł na rzecz idei „Złotówka od serca”.

Tytuły wydanych almanachów poezji:

Od wschodu do zachodu – wiersze Polaków z całego świata - 2021

Zanim rozwieje nas wiatr – 2019

Wyspiarskie klimaty – 2018

Poezja jest w nas – 2012

Poławiacze wzruszeń – 2010

W ciepłym piasku poezji – 2002

Wewnętrzne morze – 1997

Tyle ci dam – 1997 ( indywidualny tomik poezji )

Jarmark pod trójzębem – 1991

W cieniu morza - 1980

W sieci można mnie znaleźć tutaj :

https://www.facebook.com/www.annapartykajudge.eu/

Oraz tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=fxtzZlSpz7U

Mydlaną bańką jestem. Pokonując przestrzenie błyszczę kolorami. Pozwalam innym się we mnie przeglądać. Unoszę w sobie lekkość, paletę obrazów malowanych dniem i nocą. Czyste dźwięki wypełniają delikatną strukturę i pozwalają płynąć, fruwać.

Delikatność niosę Tobie i sobie, aby dodawała nam blasku, ale i odwagi.

Nie dotykaj zbyt ostro, bo zniknę.