SHARE
SHARE
W całej akcji pomocowej dla powodzian w Polsce - Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii zademonstrowali, że wspólnota polonijna potrafi połączyć siły w obliczu kryzysu i niesienia pomocy rodakom dotkniętym tragedią. Całe przedsięwzięcie zostało zorganizowane błyskawicznie, zarząd Polskiego Klubu w Bury i wolontariusze, połączyli siły szybkiego działania. Już od kilku dni planowano akcję, aby włączyć się w pomoc, a współpraca z innymi organizacjami polonijnymi umożliwiły zorganizowanie efektywnej zbiórki.
Jeśli spodobał Ci się ten film i chciałbyś/chciałabyś podziękować nam za naszą pracę, zachęcamy Cię do naciśnięcia przycisku „Subskrybuj” i wsparcia nas kwotą 2 funtów miesięcznie - byłoby to bardzo miłe z Twojej strony i pomogłoby to nam w rozwijaniu kanału Wyspa TV.
W polskim klubie w Bury zebrało się wielu wolontariuszy – zarówno harcerze, jak i młodsze grupy zuchów. W akcji wzięło udział również wiele firm, sklepów oraz przewoźników, co stworzyło dobrze zorganizowaną sieć wsparcia. Największym wyzwaniem okazało się połączenie wszystkich punktów zbiórek, transportu i dostaw. Organizatorzy mieli jasno wytyczony plan działania – zbiórka odbywała się w jednym klubie, który został udostępniony na jeden dzień, aby szybko zebrać dary i zorganizować transport.
Akcja była dobrze przemyślana – dary zostały podzielone na cztery główne kategorie: żywność, środki higieniczne, chemię oraz sprzęt specjalistyczny. Organizatorzy postanowili skupić się na rzeczach najważniejszych dla poszkodowanych, takich jak żywność i środki sanitarne, unikając zbierania dużych, trudnych do przetransportowania gabarytów. Wolontariusze szybko posegregowali zebrane dary, w tym również pompy do odprowadzania wody, wózki inwalidzkie oraz balkoniki. Do przewiezienia tak przygotowanych paczek zaangażowano transport z pełną dokumentacją humanitarną, plombowany na każdym etapie przewozu.
Niezwykłym elementem akcji była tablica pamiątkowa, na której podpisywali się wszyscy uczestnicy w tym Wyspa TV. Tablica ta miała trafić do Polski jako symbol wsparcia i jedności Polonii w obliczu tragedii.
Pomoc była odpowiedzią na potrzeby poszkodowanych, którzy stracili swój dobytek i zostali odcięci od podstawowych artykułów spożywczych oraz środków czystości. Działania te miały na celu pokazanie, że Polonia w Wielkiej Brytanii jednoczy się w trudnych chwilach i potrafi skutecznie pomagać.
W obliczu tragedii Polacy mieszkający za granicą pokazali, że choć są daleko, to ich serca i myśli pozostają blisko rodzinnych stron. „Cała Polonia cierpi z wami i będziemy pomagać tak długo, jak będzie potrzeba,” podkreślali organizatorzy, dodając otuchy poszkodowanym w Polsce.
Redaktor Maria Anna Furman