SHARE
SHARE
Piotr Oller, weteran misji pokojowej ONZ, na zawsze zapisał się w historii polskich działań humanitarnych na arenie międzynarodowej. Jego służba w ramach operacji UNTAC (United Nations Transitional Authority in Cambodia) w latach 1992-1993 była nie tylko wyzwaniem dla młodego żołnierza, ale także początkiem głębokiej więzi z Kambodżą, która trwa do dziś. Nominowany do prestiżowej nagrody Stars Night Awards 2024, Oller jest nie tylko weteranem, ale także bohaterem społecznym, którego działania na rzecz dzieci w Kambodży inspirują ludzi na całym świecie.
Jeśli spodobał Ci się ten film i chciałbyś/chciałabyś podziękować nam za naszą pracę, zachęcamy Cię do naciśnięcia przycisku „Subskrybuj” i wsparcia nas kwotą 2 funtów miesięcznie - byłoby to bardzo miłe z Twojej strony i pomogłoby to nam w rozwijaniu kanału Wyspa TV.
Początki misji w Kambodży W 1992 roku Piotr Oller, młody żołnierz z Polski, znalazł się w samym sercu kambodżańskiego chaosu, który trwał po latach wojny domowej i brutalnych rządach Czerwonych Khmerów. Misja UNTAC miała na celu pomoc w stabilizacji regionu, przeprowadzenie wolnych wyborów i zapewnienie bezpieczeństwa miejscowej ludności. Jak wspomina Oller, już pierwsze kroki w tym zniszczonym kraju były szokiem — kraj wyniszczony latami konfliktu, brak podstawowych dóbr i ekstremalne warunki życia były codziennością. Nie tylko widział śmierć, ale – jak sam powiedział – "poczuł ją".
Jednym z najważniejszych zadań misji była ochrona ludności cywilnej oraz organizacja wyborów, które miały dać Kambodży szansę na nowy początek. Choć misja była pokojowa, rzeczywistość szybko zmieniła ją w walkę o przetrwanie. Polscy żołnierze niejednokrotnie stawali w obliczu śmiertelnego zagrożenia.
Piotr nie ukrywa, że jednym z najtrudniejszych aspektów misji była rozłąka z rodziną. W tamtych czasach komunikacja była znacznie bardziej ograniczona niż dziś — brak internetu i telefonów komórkowych sprawiał, że kontakt z najbliższymi był praktycznie niemożliwy. Młody żołnierz opuścił Polskę, zostawiając żonę i kilkuletnią córkę. Emocje związane z tęsknotą są jednym z najważniejszych wątków w książce Piotra Ollera "Moja Kambodża", która jest pełna zarówno dramatycznych, jak i humorystycznych momentów z jego misji.
Po powrocie z misji do Polski, Oller długo nie potrafił odnaleźć spokoju. Jak wielu żołnierzy po trudnych misjach, zmagał się z traumą i próbował odnaleźć sens w normalnym życiu, a Kambodża nigdy nie opuściła jego myśli. Jak sam mówi, to miejsce na zawsze pozostało w jego sercu.
Razem z grupą byłych polskich żołnierzy, Oller postanowił zaangażować się w pomoc najbiedniejszym dzieciom, zakładając szkołę w prowincji Takeo. Dziś, dzięki ich staraniom, ponad 350 dzieci z 19 wiosek ma szansę na edukację, która daje im nadzieję na lepsze jutro.
Szkoła, której budowę wsparł, jest dla niego nie tylko sposobem na oddanie czegoś Kambodży, ale także osobistym hołdem dla tych, którzy cierpieli podczas wojny. Wszystkie zyski ze sprzedaży książki "Moja Kambodża", są przeznaczane na wsparcie tej inicjatywy charytatywnej. Jak podkreśla Oller, edukacja to klucz do lepszej przyszłości, a jego celem jest zapewnienie dzieciom nie tylko podstawowej wiedzy, ale także możliwości nauki języka angielskiego, co otwiera przed nimi zupełnie nowe perspektywy.
Piotr Oller został nominowany w plebiscycie Stars Night Awards 2024 w kategorii "Star of Inspiration". Jego nominacja to wyraz uznania dla jego pracy zarówno podczas misji, jak i po jej zakończeniu. Co więcej, Oller zdobył też nagrodę "Audience Star", dzięki wsparciu widzów, którzy docenili jego odwagę, poświęcenie i charytatywne zaangażowanie. Jego historia inspiruje nie tylko Polaków, ale także ludzi na całym świecie, którzy widzą w nim przykład prawdziwego bohatera.
Piotr Oller nie zamierza spocząć na laurach. Jego plany na przyszłość są ambitne — kontynuacja wsparcia dla szkoły w Takeo oraz rozwój innych inicjatyw charytatywnych, które mogą pomóc najbardziej potrzebującym. Jego marzeniem jest zapewnienie jeszcze lepszych warunków dla dzieci, które dorastają w Kambodży, oraz wsparcie edukacyjne, które otworzy przed nimi nowe możliwości.
Jak sam mówi, jego doświadczenia z misji nauczyły go, że najważniejsze w życiu to pomagać innym i dawać nadzieję tym, którzy jej potrzebują. To właśnie te wartości chciałby przekazać młodszym pokoleniom, które rozważają służbę wojskową lub działalność humanitarną.
Piotr Oller to postać wyjątkowa — człowiek, który nie tylko niósł pokój w jednym z najbardziej niebezpiecznych regionów świata, ale także poświęcił swoje życie na pomoc innym. Jego działalność w Kambodży, zarówno podczas misji ONZ, jak i po jej zakończeniu, jest dowodem na to, że można odmienić losy wielu ludzi dzięki determinacji i wielkiemu sercu.
Redaktor Maria Anna Furman